Finałowa runda ROK Cup Italy – AMO Racing Team na torze w Lonato

Ostatnia, ósma runda tegorocznego cyklu ROK Cup Italy odbyła się w miniony weekend na torze South Garda Karting w Lonato. To jedno z najważniejszych miejsc w świecie kartingu, które przyciąga najlepszych kierowców z całej Europy. W zawodach nie zabrakło reprezentantów AMO Racing Team, którzy walczyli o jak najlepsze rezultaty w swoich kategoriach.
W klasie Senior ROK rywalizowali Iwo Beszterda i Franciszek Lassota. Beszterda rozpoczął rywalizację od czwartej pozycji w swojej grupie w kwalifikacjach, następnie uplasował się na trzecim i ósmym miejscu w wyścigach, a finał zakończył na dwunastej pozycji. Lassota po dziewiątym miejscu w czasówce finiszował kolejno na szóstej i trzynastej lokacie, by w finale utrzymać trzynaste miejsce.
Junior ROK to trzyosobowa reprezentacja zespołu. Kacper Kluk uzyskał piąty czas w kwalifikacjach, a w wyścigach finiszował na czwartej, dwunastej i szesnastej pozycji, co dało mu czternaste miejsce w finale. Aleksander Rogowski rozpoczął od dwunastego miejsca w czasówce, następnie notował piątą, dziesiątą i ponownie piątą lokatę, jednak w finale zajął trzydzieste piąte miejsce. Aleksander Czub po dwudziestym ósmym miejscu w kwalifikacjach kończył swoje wyścigi na dwudziestej trzeciej pozycji, stopniowo budując doświadczenie.
W Mini ROK U10 bardzo dobry początek zaliczył Filip Stec, który w kwalifikacjach uzyskał drugą lokatę. W pierwszym wyścigu spadł na trzydzieste miejsce, jednak w kolejnym pokazał świetny charakter, awansując aż o dziewiętnaście pozycji i kończąc rywalizację na miejscu jedenastym.
W kategorii Mini ROK wystartował Paweł Markowski. Po trzecim miejscu w swojej grupie w czasówce, w kolejnych wyścigach finiszował na szóstej i dwudziestej pierwszej pozycji, by w finale zająć osiemnaste miejsce.
Cała ekipa AMO Racing Team może być dumna z postawy zawodników. Rywalizacja na tak wymagającym torze, w międzynarodowej stawce, to dla młodych kierowców ogromny krok w rozwoju i cenne doświadczenie, które zaowocuje w kolejnych startach. Finałowa runda w Lonato była pięknym podsumowaniem tegorocznego sezonu i dowodem, że zespół konsekwentnie podąża właściwą drogą.