Polacy na VII Rundzie ROK Cup Italy

Mocna reprezentacja i podium na torze Franciacorta Karting Track | 2–3 sierpnia 2025
VII runda włoskiego cyklu ROK Cup Italy przyciągnęła sporą liczbę polskich kierowców, którzy rywalizowali na torze Franciacorta Karting Track. W kilku kategoriach nasi reprezentanci wywalczyli czołowe lokaty, dostarczając kibicom emocji na najwyższym poziomie. Poniżej podsumowanie startów Polaków w poszczególnych klasach.
MINI ROK – błyskawiczne kwalifikacje, pech w finałach
W kategorii MINI ROK już w czasówkach świetną formę pokazał Aleksander Czub, który uzyskał 3. czas w swojej grupie i 5. wynik w całej, licznej stawce. Niestety, w biegach finałowych zabrakło szczęścia i nie udało się powtórzyć dobrego tempa z kwalifikacji.
Równie dobrze rozpoczął Dominik Wójcik, który w kwalifikacjach był 4. w grupie i 7. w stawce ogólnej. W dwóch wyścigach kwalifikacyjnych finiszował dwukrotnie na 4. miejscu. W finale jednak na skutek incydentu wypadł z toru i został sklasyfikowany na 32. miejscu.
Największym sukcesem w tej kategorii popisał się Aleksander Pelikański, który pomimo słabszej czasówki zdołał przebić się w wyścigu finałowym na 3. miejsce, stając na podium. Na torze rywalizował również Jan Gardzielik, który zawody zakończył na 19. miejscu.
MINI ROK U10 – Filip Stec na podium, świetny awans Czernickiego
W klasie MINI ROK U10 błyszczał Filip Stec. Po 13. miejscu w czasówce, z każdym wyścigiem piął się w górę tabeli. W decydującym finale zaprezentował świetną jazdę i finiszował na 3. miejscu, zapewniając sobie miejsce na podium.
Równie imponujący występ zanotował Radosław Czernicki, który w jednym z wyścigów awansował aż o 16 pozycji, pokazując duże tempo i skuteczność w walce na torze.
JUNIOR ROK – najliczniejsza polska stawka, walka w czołówce
W kategorii JUNIOR ROK wystartowało najwięcej Polaków, a już w czasówkach kilku z nich pokazało, że będzie liczyć się w walce o czołowe lokaty. Błażej Kostrzewa uzyskał najlepszy czas w swojej grupie, Tomasz Cichoracki był drugi, Julia Angelard wywalczyła 5. czas w całej stawce, a Michał Zając zamknął pierwszą dziesiątkę. Mikołaj Gawlikowski zajął 12. miejsce w kwalifikacjach, również pozostając blisko czołówki.
W wyścigach kwalifikacyjnych Polacy znajdowali się w ścisłej czołówce – wysoko plasowali się Kostrzewa, Cichoracki, Aleksander Mrozik, Michał Zając, Mateusz Wal, Borys Błaszczyk, Aleksander Rogowski oraz Michał Czyżowicz. Kostrzewa i Cichoracki zwyciężyli po jednym z niedzielnych wyścigów.
W finale najlepszy wynik osiągnął Aleksander Mrozik, który ukończył zmagania na 6. miejscu. Tuż za nim linię mety minął Błażej Kostrzewa, a czołową dziesiątkę uzupełnili: Tomasz Cichoracki (8. miejsce) oraz Borys Błaszczyk (9. miejsce).
SENIOR ROK – Beszterda w czołówce, solidne wyniki Czapli i Ważnego
W kategorii SENIOR ROK świetny weekend zaliczył Iwo Beszterda, który w kwalifikacjach uzyskał najlepszy czas w swojej grupie, a w finale utrzymał się w czołówce, kończąc zawody na 5. miejscu.
Franciszek Czapla awansował do finału, gdzie finiszował na 13. miejscu, natomiast Colin Ważny, pomimo znakomitych wyników w kwalifikacjach (3. i 2. miejsce w wyścigach przed finałem), zajął w finałowym biegu 15. pozycję.
Na torze w tej kategorii zobaczyliśmy również Antoniego Makucha, Marcela Kasprzyckiego i Jakuba Kazana, którzy zdobywali cenne doświadczenie w silnej, międzynarodowej stawce.
SUPER ROK – podwójne podium Bartosza Grzywacza
W klasie SUPER ROK swoją formę potwierdził Bartosz Grzywacz, który w obu wyścigach finałowych dwukrotnie finiszował na 3. miejscu, umacniając swoją pozycję w klasyfikacji generalnej.
SHIFTER ROK – Pasiewicz walczy o mistrzostwo
W najszybszej kategorii SHIFTER ROK kolejne punkty w walce o mistrzowski tytuł zdobywał Karol Pasiewicz, który w pierwszym wyścigu zajął 4. miejsce. Na torze w tej kategorii rywalizował także Tymoteusz Ksiądz, który zaliczył solidny występ.
EXPERT ROK – Daniel Zając i Adrian Marcinkiewicz w czołówce
W kategorii EXPERT ROK rywalizowali Daniel Zając oraz Adrian Marcinkiewicz. Daniel zaprezentował znakomitą formę, zajmując w finałach odpowiednio 3. i 2. miejsce, natomiast Adrian ukończył wyścigi na 5. i 10. pozycji.
Polska reprezentacja podczas VII rundy ROK Cup Italy była jedną z najliczniejszych i pokazała, że potrafi rywalizować o najwyższe lokaty w niemal każdej kategorii. Podium Aleksandra Pelikańskiego, Filipa Steca, Bartosza Grzywacza i Daniela Zająca, świetne występy juniorów i mocna dyspozycja Iwa Beszterdy w seniorskiej stawce pokazują, że nasi zawodnicy należą do ścisłej czołówki europejskiego kartingu.
Z Franciacorty Polacy wracają z wieloma sukcesami, cennymi punktami i doświadczeniem, które będzie procentować w kolejnych rundach włoskiego cyklu.